Angielski może być?
- 2 minut czytania - 280 słów [Misc]Proszę nie regulować odbiorników.
Na blogu Rafała Marszałka artykuł (m.in.) o polskim naukowym blogowaniu. Nie, żebym się od razu nie zgadzał – ale tak zwyczajnie po ludzku jestem ciekaw, jaka jest znajomość angielskiego wśród Czytelniczek i Czytelników tego bloga.
Bardzo proszę skierować wzrok na prawo i kliknąć w którąś z odpowiedzi na ankietę. Chodzi o czytanie tekstów popularnonaukowych, blogów etc., nie o teksty naukowe albo literaturę piękną.
Dziękuję za uwagę.
P.S. Wyniki nie będą miały żadnego wpływu na tego bloga. Nie planuję przejścia na hamerykański.
Komentarze
Komentarz: kwik, 2010-08-14 21:03:07:
Chyba nie bardzo zrozumiałem tamten tekst, ale to jest dla mnie bezcenne: “regularnie oznacza tutaj: co najmniej ze dwa razy w miesiącu”.
Komentarz: AJ, 2010-08-15 00:20:46:
Pierwsza opcja w ankiecie odnosi się do znajomości angielskiego czy polskiego?
Komentarz: ztrewq, 2010-08-15 06:47:43:
Odpowiedzi idą od znajomości bardzo dobrej do bardzo złej.
Komentarz: Rafał, 2010-08-15 11:20:37:
Oj, bo ten post w ogólności nie był wcale o blogowaniu po polsku, tylko o zamieszaniu wokół Science 2.0. A że ja mam tę arcypolską manierę dygresyjną, to się i łatwo innymi rzeczami rozpraszam. No i sie rozproszyłem blogowaniem po polsku :P
Komentarz: ztrewq, 2010-08-15 12:01:05:
Wiem że w ogólności nie było o polskim blogowaniu, toteż napisałem “między innymi” :-P
Komentarz: Rafał, 2010-08-15 12:12:45:
Ja się nie z tego, tylko z niezrozumiałości tłumaczę ;)
Komentarz: Rafał, 2010-08-16 08:14:39:
A jeszcze mi się pomyślało, że powinieneś mieć w tej ankiecie opcję “mój angielski jest niczego sobie, ale i tak jestem wdzięczny za bloga po naszemu” ;P
Komentarz: ztrewq, 2010-08-16 08:32:21:
No właśnie nie jestem pewien (czy powinienem).
Komentarz: Rafał, 2010-08-16 10:13:19:
No dobra, może i nie powinieneś, bo przyznaję, że byłaby to (p)odpowiedź mocno tendencyjna…